Barką po Mazurach/Mazury region on a barge
Na naszą jesienną podróż po Mazurach wypożyczyliśmy taką dużą barkę. W środku była dobrze wyposażona, miała nawet ogrzewanie, które nie było potrzebne, jako że z pogodą się nam poszczęściło – przez pierwsze 2 dni było ponad 20 stopni w ciągu dnia.
For our autumn trip in Mazury region we borrowed a huge barge. It was well-equiped, had even heating but we have not used it as we were lucky with the weather – the first 2 days were with more than 20 degrees.
Nawigowanie barką było dość ciężkie, naszym zdaniem w Nautice ledwie działał skręt w lewą, przez co można było sobie wytrenować bary jak kierowca TIR-a, a przedni ster strumieniowy raz dział raz nie działał. Poza tym wolę jachty rozwijające jednak większe prędkości:)
Navigation with the barge was hard, in our opinion in Nautica the turn in left was hardly working so you could train your muscles well, and the front drive was or was not functioning. Besides I prefer yachts that are able to swim much faster:)
Śluza w Guziance/Sluice in Guzianka
Na nabrzeżu udało nam się zaobserować dzikie konie rasy tarpan/On the bank we noticed wild Polish horses - tarpans
Jacek w roli sternika/Jacek as our steersman:)
Jezioro Śniardwy-czasem można poczuć się jak na morzu/Sniardwy lake - sometimes you can feel like on the sea
Zachód słońca w Mikołajkach/Sunset in Mikolajki
W Mikołajkach widać już jesień/Autumn is here in Mikolajki
Noc spędziliśmy w porcie pod Gołębiewskim/We spent the night in the port of Golebiewski Hotel