Kojena biała dama i jej zamek/Another white lady and her castle
Ostatnio jestem tak zarzucona obowiązkami, że na pisanie bloga i czytanie Waszych postów w zasadzie nie starcza mi czasu, przy czym zauważam pewną prawidłowość – im bliżej do urlopu tym więcej rzeczy do zrobienia „na teraz”! Mam nadzieję, że niedługo się poprawię i zdążę przynajmniej przeczytać wszystko to, co mnie ominęło:)
Lately I have so many duties that I simply do not have time to post or read your blogs, unfortunately. I see some rule here – the closer are my holidays the more jobs have their deadlines! I hope that I would mend my way soon and re-visit all your blogs:)
Dziś chciałabym napisać o jeszcze jednym miejscu, które odwiedziliśmy w długi weekend – o zamku w Uniejowie. Od dawna marzyłam, żeby tam pojechać, ze względu na źródła termalne, w których można kąpać się przez cały rok.
I would like to write today about one more place which we visited during the long weekend – a castle in Uniejów. I dreamt to visit this place because there are hot springs, in which you can take a bath all year long.
Ze względu jednak na wyścig z czasem, żeby zdążyć przed nadciagającym ze wschodu deszczem, postanowiliśmy nie zażywać kąpieli, a tylko zwiedzić tutejszy zamek.
Unfortunately, because an eastern rain was chasing us, we decided that we would not take a bath and limit ourselves to visit the castle.
Zamek pochodzi z XII wieku, ponieważ jednak był wielokrotnie przebudowywany, stracił trochę z uroku pierwotnego stylu średniowiecznego. Obecnie mieści się tam hotel i restauracja.
The castle comes from XII century but it was rebuilt many times, so it lost a bit of its initial medieval character. Now a hotel and a restaurant is located inside.
Ciągle ma jednak swoje tajemnicze przejścia i zaułki, a przede wszystkim legendę o białej damie, żonie generała, któremu car podarował ten zamek na własność. Podobno Pani Generałowa Tull w deszczowe noce włóczy się po parku w poszukiwaniu zakopanego tu ogromnego skarbu, który ukrył jeden z biskupów – wcześniejszych właścicieli zamczyska.
Still the castle has its mysterious passages and lanes and especially it has also its own legend about a ghost – a white lady, wife of a general Tull to whom a tzar gave the castle. Its wife during rainy nights can be met in the castle’s gardens seeking for a buried treasure that was hidden here by one of the previous owners – a bishop who lived here.
Chciałabym dodać parę słów o poprzedniej białej damie – straszącej w zamku w Oprowie. Otóż tamta pani miała nieszczęście zakochać się w mnichu z pobliskiego klasztoru. Na schadzki chodzili podziemnym korytarzem łączącym zamek z klasztorem. Pewnego dnia ogromny głaz zasypał wyjście z korytarza. Od tej pory spod ziemi wydobywają się jęki przeklętej na wieki kochanki.
I would like to add a few words about the white lady from the previous post – a castle in Oporów. This lady was so unlucky to fell in love with a monk who lived in a nearby monastery. They were dating in a corridor underground connecting the castle with a monastery. Finally a huge stone buried the underground corridor. From this time you can hear moans of the unfortunate lover.
Dumą Uniejowa są piękne i egzotyczne ogrody przy zamku.
The pride of Uniejów are beautiful and exotic garden near the castle.
Widok na zamek od strony Warty.
View over the castle from the Warta river bank.
Będąc w Uniejowie można wpaść też na chwilę do Poddębic by zobaczyć piękny renesansowy pałac. Niestety prywatny inwestor zajął się remontem i nie jest on dostępny (pewnie od dawna) dla zwiedzających.
Being in Uniejów you can also visit for a while a beautiful Renaissance palace in Poddębice. Unfortunately it is undergoing some repairs now and its interiors are not available to visitors.
Miłego piątku i weekendu!
Have a nice Friday and weekend!