Świąteczne życzenia/Christmas Wishes

Świąteczne życzenia/Christmas Wishes


Wciągnął mnie szał przygotowań przedświątecznych, ale chwila na złożenie życzeń dla moich znajchomych bloggerów musiała się znaleźć:)

Moi Drodzy, życzę Wam Świąt Bożego Narodzenia, jakie bywały w naszym dziecwiństwie - magicznych, wbrew prognozie pogody mroźnych i śnieżnych, z upragnionymi prezentami pod choinką od prawdziwego Świętego Mikołaja, rodzinnego śpiewania kolęd i samych smakołyków na świątecznych stołach:)

I got involved into the Christmas preparation madness but I had to find a minute for my friends in blogging:)

I would like to wish you Merry Christmas, snowy and frosty, with a lot of beautiful gifts under your Christmas tree:) 

Czego nie dawać na prezent?/What not to give as a present?

Czego nie dawać na prezent?/What not to give as a present?



 
Zbliża się czas dawania prezentów i biegania z obłędem w oczach po sklepach, zwłaszcza, gdy ktoś nam mówi, że wszystko ma i niczego nie potrzebuje, ale jakby nic nie dostał, patrzyłby się jak pokrzywdzony szczeniak… Dzisiejszy post potraktujcie z przymrużeniem oka. Wiadomo, że prezenty powinny być od serca, ba, nawet istnieje podobno reguła, że prezent ma być zbytkowny, tj. taki, którego obdarowany sam raczej by sobie nie kupił. Nie dajemy prezentów, które sami otrzymaliśmy, ostatecznie to nie recycling. Poniżej przedstawiam Wam anonimową listę autentycznych najdziwniejszych prezentów, które niegdyś sama otrzymałam, głównie, żeby się pośmiać po czasie z mojego ówczesnego rozczarowania tudzież zdziwienia, czego to ludzie nie wymyślą. 

The time of giving presents is approaching and we will soon start a marathon in shops to buy something nice, especially if the recipient says that he/she has everything and does not need anything and then cannot hide disappointment. Treat this post as a joke. We all know, I hope, that gifts should be straight from your heart and should not be made from what you got a year ago, it’s not a recycling. Today I am going to present to you an anonymous list of gifts that I received, mostly to have some fun over my disappointment and surprise when I got them.



Numer jeden na liście otwiera szczotka do kominka. Absolutnie nie wiem po co ją dostałam, zwłaszcza, że nie mam i nie miałam kominka. Na moje zdziwienie usłyszałam, że świetnie posłuży jako szczotka do odzieży;-)
Number one on my list is a brush for a fireplace. I absolutely do not know why I was given it, especially as I do not have and never had a fireplace. To my greatest surprise I have heard that it will be perfect for cleaning my clothes;-)
Numer dwa to zielona skajowa kosmetyczka. Domyślałam się po wyglądzie, że swoje lata już ma, ale nie sądziłam, że będzie tak zleżała. Nieświadoma wagi skutków mijającego czasu zapakowałam w nią kosmetyki do walizki i, jak dziś pamiętam, pojechałam na Ukrainę. Niestety kosmetyczka nie wytrzymała tej eskapady i fragmenty zielonego skaju jeszcze długo wydłubywałam ze swoich ciuchów.

Number two was a plastic green cosmetics bag. I could have guessed, judging by its look that its best time is gone but I have not foreseen the results of the lapse of the time. I packed my cosmetics inside and hit for a travel to Ukraine. Unfortunately the bag did not survive this journey and I had to remove small green pieces from my clothes long after the travel.



I jeszcze jeden prezent od tego samego darczyńcy, co dwa poprzednie, sam w sobie może nie jest zły, ale ja 1) nie jestem miłośnikiem poezji 2) a jeśli już, to na pewno nie Słowackiego. Darczyńca, jako osoba bardzo bliska, na pewno o tym wiedziała, dając mi to arcydzieło wydane z dekadę wcześniej (ale bynajmniej nie białego kruka). Matko Boska, brzmi to traumatycznie;-) Naprawdę już chyba wolę dostać kakao z Biedronki;-)

And one more gift from the same donor, a poetry collection of a Polish author. I know it is not bad itself but 1) I am not a poetry lover 2) I do not like this author and the donor, as a very close person, knew it perfectly. Furthermore it was published as a mass production like a decade before I got it. OMG, sounds traumatic;-)


I zmieniamy darczyńcę, tym razem kolekcja prezentów na moje 18 urodziny. Mając X lat więcej i szczątkowe wspomnienia z tamtej okazji, nadal pamiętam jednak, że dostałam stary podrdzewiały dezodorant męski marki BAC (nota bene przynamniej ładnie pachniał w tamtych czasach).

And we are changing the donor – this time a collection of my 18 Birthday gifts. Having not much memories from that occasion which took place X years ago, I still remember this old rusty male deodorant BAC I got (well, at least it smelled nicely).

Dezodorantowi towarzyszyła bombonierka, pamiętam jak dziś, wiśni w czekoladzie, tyle, że również dość wiekowych, bo aż białych.
The deodorant was accompanied with cherries in chocolate but also old, as they were more white than brown.


No i ostatni rarytas, darczyńca ten sam co poprzednio, brązowe dzwony z bistoru rodem z lat 70-tych. Problem w tym, że to był koniec mojej podstawówki, zawsze lubiłam modne ciuchy, a chodziło się wyłącznie w rurkach. Spodnie niestety nie znalazły żadnego amatora;-) Zastrzegam, że darczyńcy daleko było od niedostatku, wręcz przeciwnie, sam był skrajnym fanatykiem ciuchów, ale motywacji we wręczaniu tych prezentów już nigdy nie poznam.
And the last one – the donor the same as 2 previous – flare brown thrushes from 70. The problem was that it was the end of my primary school, I was always interested in fashion and it was a time of skinny jeans as an obligation for every teenager. The trousers could not find its amateur;-) I would like to underline that the donor was far from being poor, to the opposite, was always interested in fashion but I will never find out why it happened.

Ok, sama zaliczyłam też mnóstwo wpadek z prezentami, które myślałam, że ucieszą, a okazało się, że niekoniecznie:) Podzielcie sie swoimi doświadczeniami na tym polu!

OK, I had also many such problems with gifts that I thought would be nice for the recipient but it appeared that not necessarily:) Share your experiences on this field with me!

zdjęcia pozyskane z sieci z podaniem źródła, usunę jeśli naruszają Twoje prawa autorskie
the pictures are taken from Internet, I will remove them if they infringe your IP rights
Teatr w Epidauros/Epidavros theatre

Teatr w Epidauros/Epidavros theatre


Dużą zaletą wybrania Poros na pobyt jest możliwość zwiedzenia kontynentalnej części Grecji. W tym celu należy udać się promem do Galatas i tam wypożyczyć, uprzednio mocno negocjując samochód. Nie polecam wypożyczalni sieciowej na wprost portu, gdyż ceny tam mają sztywne, a w dodatku na zabezpieczenie chcą kserować kartę kredytową (wiadomo, co mi od razu stanęło przed oczami...). 

The big advantage of choosing Poros for a holiday stay is a possibility to visit the Continental part of Greece. In order to do that you need to take a ferry to Galatas and rent a car. I do not recommend renting cars in the chain rentals – like the one just opposite the port – they have fixed prices and request copy of a credit card and this is always alarming for me.



Nie polecam także wyprawy autobusowej przez kontynent. Z tego co się orientowaliśmy połączenia są dość rzadkie, o ile w ogóle...
I do not recommend also traveling by bus. The connections are rare , if any…


Zdecydowaliśmy się na wyprawę do Epidauros, jednego z największych teatrów starożytności, zachowanego w bardzo dobrym stanie do dnia dzisiejszego. Ku naszemu zdumieniu, są dwa miejsca tak nazwane i najpierw odwiedziliśmy całkiem niewielki teatr tuż nad morzem. Właściwy teatr położony jest w odległości kilkudziesięciu km. od tego miejsca w głębi kontynentu. Przyznam, że dotarliśmy tam wyłącznie dzięki mojemu uporowi, gdyż Mąż chciał zaliczyć na poczet Epidauros powyższą miniaturkę:)

We decided to visit Epidavros, one of the biggest theatres of the ancient times, preserved until today. We were very much surprised when we followed first signs to Epidavros and ended up on a rather small archaeological site at the seaside (on the pictures above). It appeared that there were 2 places called this way. Only thanks to my determination we visited the bigger ‘real’ Epidavros theatre as my husband was really disappointed and wished to give up after seeing this miniature:)


Wysłuchanie szeregu jęków i kwęków było jednak opłacalne, gdy wreszcie zawitaliśmy we właściwym teatrze, a miejsca tego na pewno nie sposób przeoczyć. Nadciągające ze wszystkich stron hordy turystów oraz infrastruktura typu zapełnione parkingi, poczta, standy z wyciskanymi soczkami, Japończycy zaopatrzeni w parasole przeciwsłoneczne itd. nie pozostawiają złudzeń, że trafiliśmy do greckiego "must see".
Hearing all this moans and groans was worth it as we finally visited the ‘real’ Epidavros theatre. You cannot overlook this place – crowds of tourists, infrastructure like crowded parking, post office, stands with fresh juices, Japanese tourists with sun umbrellas etc., do not allow for any delusions that it is a Greek ‘must see’.


Pierwsze wrażenie, jakie miałam, to nawet nie był ogrom tego obiektu, a fakt, że wykopaliska były dość chłodne. Może dzięki licznym drzewom, a może w głębi kontynentu jest po prostu chłodniej i bardziej zielono niż na wyspach czy nad morzem. W każdym razie, da się żyć.

The first impression which I had was not the size of the object but the temperature – it was colder than in the seaside or on the islands. The interior seems to be a better place for living in this climate.


Co mnie jeszcze zaskoczyło i na pewno będzie kojarzyć się z tym miejscem? Ludzie klaszczący na scenie, celem sprawdzenia akustyki. Przecież i tak nie będą wiedzieć, czy rzeczywiście dobrze ich słychać aż na samej górze:)
What was also surprizing and will be remaining me about this place were people clapping their hands on the scene. They will not know anyway whether they can be heard in the last raw, will they?


W każdym razie dziękujemy, my słyszeliśmy Was doskonale:)
Anyway thanks, we heard you perfectly:)



Wypada jednak coś opowiedzieć o samym zabytku, najlepiej zachowanym teatrze starożytnej Grecji.
I should say a few words about the archaeological object, the best preserved Greek theatre.




Obiekt pochodzi z 300 roku p.n.e., mógł pomieścić aż 14 tys. widzów. Choć zdjęcia to tylko zdjęcia, mam jednak nadzieję, że oddają rozmiar tego kolosa. Byłam na wielu wykopaliskach (jakkolwiek zblazowanie brzmieć to może), ale ten teatr zrobił na mnie wielkie wrażenie, chyba zaraz po Atenach (tu) a przed rzymskim akweduktem na Lesbos (tu).

The object is dated for 300 BC, could contain up to 14,000 visitors. I hope that the pictures show its size. I was on may archaeological sites (however blaze it may sound) but this one was really impressive, I think I could place it just after Athens (here) and before Lesvos aqueduct (here)





W pobliżu teatru znajdują się rozległe wykopaliska z charakterystycznymi ruinami wczesnochrześcijańskiej bazyliki.
Near the theatre there is a huge archaeological site with remains of Early Christian basilica.



Za jednym biletem można wejsć także do muzeum na terenie wykopalisk. 
For the same ticket you can also see the museum on the site.



Jeżeli będziecie w okolicy, w mojej ocenie to miejsce po prostu trzeba zobaczyć, Nawet jeśli Wasze zainteresowanie Starożytnością jest zerowe lub umiarkowane, teatr na pewno zrobi na Was wrażenie.

If you happen to be nearby I think this place must be seen. Even if your interest in the Ancient Greece is equal to zero this theatre will surely be impressive.

W mojej skrzynce/In my mailbox

W mojej skrzynce/In my mailbox


Co znajdujecie w swoich skrzynkach pocztowych? 

Z przykrością stwierdzam, że u mnie królują rachunki, ulotki, a przede wszystkim reklamy pizzerii, tak sobie nas upodobali. Pocztówka z wakacji czy list to w zasadzie martwa instytucja. Tym bardziej ucieszyła mnie pocztówka od Anne (jej blog obserwuję od paru już lat - dostępny tutaj), dziękuję za miłą niespodziankę!

What do you find in your mailbox?
I must say that usually lately there are some invoices, advertisement, especially of pizza places - they seem to kind of like me, eventhough I hardly ever order any food home. The more I was pleased when I received this postcard from Anne (I have been following her blog for several years - click here). Thank you, Anne!
Jak przeżyć jesień i nie zwariować?How to survive througout autumn and not to go crazy?

Jak przeżyć jesień i nie zwariować?How to survive througout autumn and not to go crazy?


Nie będę ukrywać, że wielką miłośniczką jesieni nie jestem. Owszem, podobają mi się piękne kolory, spacery po szeleszczących pod nogami liściach, itd. Niestety szok po upalnym lecie, zamiłowanie do bardziej śródziemnomorskich klimatów niż nasz oraz nostalgia związana z przemijaniem nigdy do tej pory roku za optymistycznie mnie nie nastawiały. A jak już zacznie miarowo padać i znikną wszelkie kolory, to już w ogóle potrafi się wszystkiego odechcieć...

I am not going to hide that I am not a big fan of autumn. Well, I like beautiful colors, strolls in the fallen leafs, etc. But unfortunately I am always in a shock caused by the gone summer, I am a fan of more Mediterranean climate that we actually have plus I feel nostalgia connected with evanescence. Altogether it does not make my mood very high. And when it starts to rain all the time and all colors disappear, I would not feel like doing anything...


Poniżej moich kilka sprawdzonych patentów związanych z jesienną chandrą.
Underneath you will find my patents connected with this season blues.


Absolutnie nie obchodzę nowoczesnych świąt typu Halloween, ale nie przeszkadza mi to w dekorowaniu domu dyniami:) Fajnie rozświetlają wnętrze, nawet jeśli nie zrobi się z nich lampionu i ostatecznie wylądują w zupie:)
I do not celebrate Halloween as it is not a part of our tradition but I like pumpkin decorations in my house. They nicely brighten interiors even if you are not going to make a lantern and finally they end up in your soup:)


Mój absolutny faworyt jesieni - herbata z mlekiem i aromatycznymi przyprawami, a najlepiej również z miodem. 
My autumn favorite - tea with milk and aromatic spices, preferably also with honey.


Książki, książki, książki... u mnie w planach Donna Leon i seria kryminałów dziejących się w Wenecji. Nie pogardzę jednak dobrą książką podróżniczą.
Books, books and books... in my plans a series of books by Donna Leon - crime stories in Venice, sounds nice, doesn't it. I will not despise a good travel book.


Jesienne wypieki, obowiązkowa szarlotka już była ale w planach wiele nowych pomysłów. Moja babcia robiła świetne orzeszki przekładane kremem, foremki na nie pozostały, może pora o nich sobie przypomnieć?
Autumn bakings, I have already made an obligatory autumn apple pie but in my plans many new cakes. My grandmother used to prepare little stuffed nuts with cream, the nut baking forms are now in my posession, never used, maybe it's the best time to try?


Spędzanie czasu w kuchni po letniej przerwie na pewno jest dobrym sposobem na dogrzanie się w mieszkaniu:) 
Spending time in the kitchen is a good way to warm up in the apartment:)


Sezon świec w domu już powoli się rozpoczyna. U mnie wychodzą całkowicie z użycia w okolicy Wielkanocy, by triumfalnie wrócić z zakamarków szaf na jesieni. Podobno to skandynawski sposób na brak wystarczającej ilości słońca.

Candle season is open. I stop using them ever year around Easter and they have a big come back from my cupboards. It appears to be a Scandinavian patent for the lack of sufficient sun.


W moich planach zakupowych szary sweter, niestety ten, który mi wpadł w oko, jest z kaszmiru i kosztuje na Zalando ponad 600 zł. Pozostaje poczekać na wyprzedaż...
In my shopping plans is a gray sweater. Unfortunately the one I like is made of cashmere and costs more than EUR 150, I must wait for sale, I guess...

Jakie macie swoje sposoby na jesień? Proszę o Wasze inspiracje.
What are your own ideas for autumn? Any inspirations would be appreciated.

Some pictures taken from Internet, if it infringes your IP rights, please let me know and I will remove it.


Bez filozofii i głębszej refleksji/No philosophy and deeper thoughts

Bez filozofii i głębszej refleksji/No philosophy and deeper thoughts


Zgłaszam się po kolejnej dłuższej przerwie w blogowaniu. Dziś po prostu kilka widoczków ze spaceru wokół stolicy Poros, obiecuję, że kiedyś bardziej się przyłożę i opiszę stolicę wyspy w sposób usystematyzowany:)

Hello after another longer break in blogging. Today just a few shots from a stoll around Poros capital. I promiss that someday I will present the town in a more organized way:)


Miasto, położone na dość wysokim wzgórzu, można swobodnie okrążyć drogą samochodwą. Spacer nie zajmie dłużej niż godzinę.

You can walk around the town, located over quite a high hill, using a car road. The stoll should take app. 1 hour.

.
Idylliczne widoczki na zatokę od strony  Akademii Morskiej.
Idyllic views on the bay from the side of Naval Academy.


I jescze trochę łódek, bez których zdjęć nie wyobrażam sobie greckich wakacji:)
And some more boats - I just can't imagine Greek holidays without making shots of them:)


Poniżej widok na Akademię Morską oraz wzgórze, na którym położone jest miasto.
Underneath Naval Academy and a hill on which a town is located.


Kolejny klasyczny grecki widoczek - suszenie i przechowywanie sieci pod kocami, plandekami itd.
Another classical Greek view - drying and storing nets under blankets etc.


I jeszcze widok na miasto z malowniczego tarasu restauracyjnego.
And a view over the town from a picturesque restaurant terrace.



Biały & niebieski - kolory Grecji.
White & blue - colors of Greece.


Mam nadzieję, że spodoba Wam się ten nieco przypadkowy wybór zdjęć:)
I hope that you would like this a bit accidental selection of photos:)




Plaża pod Monastyrem Zoodochos Pigi - plaże Poros cz. III - Beach under Zoodochos Pigi Monastery - beaches of Poros part 3

Plaża pod Monastyrem Zoodochos Pigi - plaże Poros cz. III - Beach under Zoodochos Pigi Monastery - beaches of Poros part 3


Jeśli miałabym wskazać najbardziej malowniczą plażę na Poros, to ciężko byłoby mi wybrać pomiędzy Love Bay, o której pisałam tutaj, a plażą położoną pod Monastyrem Zoodochos Pigi ok. 4 km na wschód od stolicy wyspy. 

If I had to indicate the most picturesque beach on Poros, it would be hard for me to choose between Love Bay (I wrote about it here) and a beach located under Zoodochos Pigi Monastery, app. 4 km east from the capital of the island.

Byłby to bowiem wybór między moim ulubionym zapachem lata - nagrzanymi w słońcu piniami a pięknym symbolem Grecji - kwitnącymi na różowo bugenwillami tworzącymi malownicze tarasy do odpoczynku nad wodą.
It would be a choice between my favorite summer smell - pine trees in the sun and a symbol of Greece - bougainvillea blooming in pink, creating beatiful balconies for relax on the seaside.




Zaletą obu miejsc było też to, że przed południem, oprócz nas i właścicieli kawiarenek, nie było tam żywego ducha....
A big advantage of both places that in the morning there was almost nobody there...







Plaża położona jest przy niewielkim porcie, który wydaje się, że kiedyś miał przeznaczenie militarne.
The beach is located by a small port, which seems that it served in the past for military purposes.

Piękna krystaliczna woda kryje w sobie jednak małą niedogodność, dno jest kamieniste, gdzieniegdzie widać jeżowce. 
The beatiful cristalic water hides one disadvantage - the bottom is pebbled and you can see some sea urchin living there.

Dobre buty do chodzenia po wodzie i na pewno można spędzić tu spokojny dzień...
A good pair of shoes to be able to walk in the water and for sure you can spend here a lazy day...
Parafia w Babsku - gdzie można trafić zwiedzając Polskę:)/Parish in Babsk - what you can see travelling around Poland:)

Parafia w Babsku - gdzie można trafić zwiedzając Polskę:)/Parish in Babsk - what you can see travelling around Poland:)


Nasze wędrówki po Polsce mocno ostatnio się ograniczają do jakiś szczególnych okazji, typu zaproszenie na ślub ewentualnie wyjazd służbowy, ale dobre i to.
Our Polish trips are lately limited to very special occasions, like invitation for a wedding or business trips, but well, for now it has to be sufficient.


Właśnie taka okazja zawiodła nas do Babska, położonego ok. 60 km od Warszawy, w Województwie Łódzkim, przy trasie na Katowice.
On such an occation we have seen Babsk, a small village app. 60 km from Warsaw.


Straszliwie upalne popołudnie, nawet klimatyzacja w samochodzie nie dawała rady.
A very hot afternoon, even air - conditioning in the car was not sufficient.


Czy warto było się tak telepać przez 2 godziny w obie strony? Oceńcie sami.
Was it worth to spend 2 hours in a car? You have to judge yourself.


Kościół jest wpisany na listę zabytków, wybudowany w obecnym kształcie w drugiej połowie XIX wieku w stylu klasycystycznym. 
The church is in an official register of monuments, it was built in the second half of 19 century in a classical style.


Atrakcją, oprócz naprawdę pięknego położenia na wzgórzu, są figury 4 Ewangelistów w małych kapliczkach obok kościoła.
It is really beatifully located on a hill and has also 4 sculptures if Evangelists in small chappels nearby.

Uroku dodają też imponujące lipy, tyle że jeśli ktoś jest alergikiem, to uprzedzam, że jest na nich zatrzęsienie os:)
There are also charming huge limes but I must warn you, if you are allergic, there is plenty of wasps living on the trees.


Oprócz Ewangelistów, sądząc po zwierzątkach, na kapliczkę załapał się jeszcze święty Franciszek:)
Apart of the Evangelists, judging by the animals, St Francis of Assisi, has also his own chappel:)


Ktoś tu miał wielką ochotę tarzać się w żwirku pod kościołem i nie byłam to ja:)
Someone here wanted so much to play in grit by the church and it was not me:)


I pomyśleć, że gdyby nie ślub, nigdy bym tu nie dotarła...
And just think, if it hadn't been for a wedding ceremony, I would have never seen this place...


Copyright © 2016 daleka droga , Blogger