Śnieg i figi/Snow and figs
Mam już trochę dość zimy, tym bardziej, że był krótki okres, gdy w powietrzu zapachniało obietnicą wiosny, a na Mokotowskiej pojawiła się nawet pani sprzedająca tulipany. Zupełnie jak przed Wielkanocą;-) Potem jednak znów przyszedł śnieg, a wczoraj to nawet poważniejszy mróz i wiosna stała się znów odległą perspektywą…
I already have a bit enough of this winter, especially because there was a short period when you could already feel the smell of spring in the air and ladies selling tulips appeared on the streets of Warsaw. Just like before Easter;-)Then the snow came again and yesterday it was even frosty, which means that again the spring is so far away from us…
W takie ponure dni najlepiej zacząć planować letni urlop. W tym roku wahamy się między Grecją (jednak cieplej ale znów pewnie przy ryzyku strajków generalnych) a Wyspami Kanaryjskimi (taniej przy wyższym standardzie usług turystycznych).
In such gloomy days it is good to start planning your summer holidays. This year we are hesitating whether we should choose Greece (still it is warmer but of course there are risks of strikes) or Canarias Islands (much cheaper with a definitely higher standards of touristic services).
Pierwsze typy to Chios contra Lanzarotte bądź Gran Canaria. Chios jednak jako zbyt mały na 2 tygodnie ustąpił pola Lesbos i chyba w końcu Lesbos będzie zwycięzcą. Dla mnie jest trochę wykopalisk, dla Jacka całkiem dużo szlaków pieszych więc spokojnie na 2 tygodnie rozrywek się znajdzie. Jak zaskoczą nas strajki, zawsze pozostaje nieśmiertelna Odessa pociągiem aby powspominać szalone czasy młodości;-) Mastyksowe miasteczka na Chios będą musiały poczekać na następne typowania.
The first choices were Chios contra Lanzartote or Gran Canaria. Chios appeared to be too small for 2 weeks so we chose Lesvos and probably this island will be the winner. For me there are some archeological sites, for Jacek some good trekking possibilities. When there is again a general strike we can always go to old good Odessa by train;-) The mastics towns on Chios will have to wait for next time.
Tymczasem, gdy jedną nogą jesteśmy już na Wyspach Egejskich, drugą stoimy twardo na skutym lodem Zalewie Zegrzyńskim.
When we are already partly on the Aegean Islands, we are still partly on ice-bound Zegrzynski Lake.
Bojery to sport, który może i ładnie wygląda, ale raczej nie chciałabym uprawiać:)
Boiers are a sport which may look pretty but I would rather not train it:)
W lesie zima jeszcze w najlepsze/In the forrest winter is still the king.
Figga to w miarę nowootwarta restauracja przy Teatrze Bajka na Marszałkowskiej. Od pewnego czasu kusiła mnie wieczorami, gdy przejeżdżałam koło jej oświetlonej witryny, a w środku zawsze ktoś był. Poza tym pizza i makarony to dania, które zawsze z przyjemnością zjem, no chyba, że ta pierwsza jest na grubym cieście, a te drugie z kiepsko przyrządzonym sosem pomidorowo-warzywnym.
Figga is a newly opened restaurants close to the Bajka Theater on Marszałkowska street. It has been tempting me for a while when I passed by the brightly lit windows and there was always somebody inside. Anyway pizza and pasta are dishes that I always eat with pleasures unless the cake is too thick or the pasta is served with a badly prepared tomato souse.
Wnętrze Figgi jest bezpretensjonalne, jak przystało na pizzerię z aspiracjami do włoskiej restauracji i trochę kojarzy mi się z jednym z przybytków we Włoszech w Livigno, do którego lubiliśmy wpadać.
The interiors of Figga are unpretentious which is good for a pizzeria with is aspiring to an Italian restaurant. It reminds me a little bit of a restaurant in Italian Livigno which we used to like visiting.
Jacek zamówił przyzwoite calzone, jedyną jego wadą były zwykłe marketowe wędliny w środku, które nie pozwoliły wystawić oceny celującej.
Jacek chose a suitable calzone which only defect was an ordinary shop’s ham and salami which wouldn’t allow to fully appreciate the dish.
Moją pizzę sprawdziłam wcześniej i wybrałam na stronie internetowej restauracji. Skusiło mnie nietypowe połączenie – ser pleśniowy, orzechy, figi. Zestaw uzupełniłam szynką parmeńską i powiem, że tak dobrej i nowocześnie zrobionej pizzy dawno nie jadłam. Słowem duży plus dla fantazji kucharza.
I chose my pizza earlier before the visit on the Internet page of the restaurant. I was tempted by an untypical composition of ingredients - cheese, walnuts, figs. I ordered additionally some Parma ham and I have to admit that such a modern and good pizza I haven’t eaten for a long time.
Pyszne tiramisu./Delicous tiramisu.
Trudno mi zdecydować czy lepsze było klasyczne tiramisu czy krem kawowy z pomarańczami. Oba bardzo dobre.
It is hard to say whether the classical tiramisu or the coffee cream with oranges was better. Both were very good.
Tak więc do Figgi z chęcią wrócę, gdy będę miała ochotę na coś i tradycyjnego i nowoczesnego jednocześnie, a bez zbędnych komplikacji i udziwnień.
So I will return to Figga with pleasure when I would like something traditional and modern at the same time and without useless complications.
I love the picture of you or your husband? walking along the beach with a dog. You ought to frame that! And such sylvain beauty in the other photo!
OdpowiedzUsuńThe warmth of the Grand Canaria would definately perk me up a bit right now... just a few more months and the sun will be shining on us again, Ola!
Yum on the pizza.... today, we're having homemade french fries for lunch with a typical Swiss cervelas and salad. Bon ap! :D
your scenary pic is very captivating.
OdpowiedzUsuńAch, zajrzałam tu akurat w momencie, kiedy przeszłam na dietę. A tak smakowicie piszesz o tej knajpce :) Będę musiała tam wstąpić... za jakiś czas ;)
OdpowiedzUsuńJa również niedawno poczułam w powietrzu wiosnę. Założyłam mokasyny i kupiłam na targu tulipany. Ale to było dawno...znowu odśnieżamy chodnik przed domem. Ciekawa jestem Waszych relacji z wakacji.
OdpowiedzUsuńAll right! Now we talk about winter..
OdpowiedzUsuńGreat pictures.
Tez mijałam już kilka razy to miejsce, ale jeszcze nie byłam. Twoja pizza brzmi pysznie uwielbiam wszystkie te składniki - ale powiedz mi, figi były suszone w pizzy? Ja w tym roku jadłam w Londynie pizzę wegetariańską, która przyprawiła mnie niemal o zawał serca - najlepsze ciasto jakie jadłam + grillowane bakłażany, cukinie, karczochy, oliwki w ziołach i suszone oliwki ciemne, bazylia, rukola... bajka.
OdpowiedzUsuńThank you for this nice journey very much ! And yes you are right about the standards. And yes, Grand Canaria is such a wonderful place, worth to be visited again and again. Thank you for the memories. Please have you all a good new week.
OdpowiedzUsuńdaily athens
Any of the destinations you are considering look lovely. I bet you are having fun deciding!
OdpowiedzUsuńAnd the food photographs! Yummy! I would love the desserts. :)
Ewa-zapraszam częściej:)
OdpowiedzUsuńAjka-sama się zastanawiałam nad tymi figami (bo w sumie były pieczone) ale chyba jednak były suszone, co nie umniejszało ich smaku. Pizza była wegetariańska ale ja chciałam przełamać słodki smak odrobiną słonego, stąd szynka parmeńska
Ola:
OdpowiedzUsuńthe photo's are wonderful love the winter - water scenery you captured -- you have some very special photo's there, I had a hard time picking one winter scene, they were all so good. The photo of the Boier sport all by itself, is sublime with the sky and the lake the same with the reflection.
Your you dinner looks very tasty.
Nice photo of you holding the pizza.
joanny
I would gladly go there, too, in a New York minute...the Figga pizzeria, of course. :)
OdpowiedzUsuńbe careful with Greece in summer. I was there in june and almost die! Have you ever been in Mallorca? is another spanish island, wonderful for holidays and cheaper too.
OdpowiedzUsuńkss
;-)
I like when it's hot:)
OdpowiedzUsuńNot yet, another destination to think of.
I love Calzone, the size and flavour are a breath of fresh air. I am a vegetarian, but it was in the past.
OdpowiedzUsuńA moment of winter remaining, only for human swimmers grow numb;)
OdpowiedzUsuńAm dreaming of spring too! Holiday planning sure is nice to start daydreaming... Am your newest follower! have a lovely evening!
OdpowiedzUsuńI love this -
OdpowiedzUsuń"In the forrest winter is still the king". this is a lovely story of snow and figs and I'm so happy you shared. that coffee cream with oranges looks delicious. I hope you have a beautiful week!
I love your very informative post.
OdpowiedzUsuńAnd yes, Lesvos is a good choice
for your summer vacation. Go for it!
Greetings,
Monika
Very nice and informative post.
OdpowiedzUsuńI can understand that you are longing
for spring.
Yes, come to Greece and yes, to Lesvos. Very great choice.
Greetings,
Monika
Love that shot of the ducks and also the one with the dogs. So many interesting photos here.
OdpowiedzUsuńWhat a beautiful place and photos.
OdpowiedzUsuńThat food looks again delicious :)
You present the most wonderful photos, from both nature, like the Swans at the Ice, to such a delicious meal.
OdpowiedzUsuńAnd your thoughts and dreams regarding how and when to really have the best benefit of nature is soo alike ours...
It's very tempting to visit you.
The limit is time....
btw. We will be visiting family in US most of July...
But I'm sure we will find some days, may be during Easter?
Amazing photos! I went through them a number of times with a great pleasure. Thank you for this journey!
OdpowiedzUsuńBy the way, I love tiramisu too :)
Another wonderful post. You're so right what a great time to be planning a holiday, I just wish I could do that! In good time I can.
OdpowiedzUsuńThe food looks so good, it seems each time I come to your blog that I want to eat! :-) I don't even like most Italian food but if I had that pizza in front of me right now I'd eat it! lol The restaurant is so quaint, nice and clean and it appears you got to have a nice dinner with not too many others there.
I LOVE your fist photo, the ones with the boats are making me cold though... now I'm cold and I'm hungry! lol
Have a great day!
I'm also impatient for the spring to come!! it's gloomy here and kinda cold, not really ideal for a walk with the girls:(, but I will try to be brave and enthusiastic to be able to take the girls out.
OdpowiedzUsuńThe silver-grey pearl of calm sea is captivatingly peaceful, still, and beautiful.
OdpowiedzUsuńAs for vacation choice, I would lean towards the Canary Islands too this year. Sounds nice! Likely I will settle for simple rural country-style scenery in the USA, with hills or mountains if possible, but not the Rockies.
Your forest looks invitingly mysterious.
Cheese, walnuts and figs sounds like a healthy and tasty treat on a pizza, if a bit unusual. I'd love to try something like that. My favorite Italian food is linguine with white clam sauce. For dessert, from your choices the coffee cream with oranges is the definite winner!
It's nice to meet you. :-)
It's always fun to plan for summer vacation. I have been to Fuerteventura for a week. I got bored in 3 days and spent the rest of my vacation by reading books, which was sort of my original idea and I could relax.
OdpowiedzUsuńIn 2008 summer, I went to Gdansk for 5 days. It was fun, too!
Have a wonderful day.
yoshi
cheese, walnuts and figs sound perfect together.
OdpowiedzUsuńand i hope you choose greece for your vacation!
You had my attention on those lovely outdoor photos until I saw that dessert and then I was lost. That coffee cream with oranges sounds wonderful.
OdpowiedzUsuńI love the photo of the person walking the dog. It's very poetic!
OdpowiedzUsuńLooks pretty chilly with you too!
OdpowiedzUsuńA lovely glimpse into your life.
The restaurant looks lovely.
Hi Ola! Sorry for the absence…
OdpowiedzUsuńThe first time you'll come to the Algarve, you'll forget Greece for ever... ;))
Well, it seems that Egypt is becoming a risky place to visit these days. So, let’s move and get to the other side of the Mediterranean: Côte d’Azur... Enjoy and have a great weekend!
Love that picture of the swans!
OdpowiedzUsuńI too am pining for spring : )
Your pizza sounds very intruiging - and the dessert looks lovely. A good treat for a cold day!
OdpowiedzUsuńIt does look cold there Ola...but tha pizza looked very delicious!
OdpowiedzUsuńI'd love to visit Odessa. My grandmother came to the USA from the Ukraine in the early 1900's.
Trotter, no way, Greece is my big love forever:)))
OdpowiedzUsuńThat pizza seems so tasty! :D
OdpowiedzUsuńThanks for stopping by and for your lovely comment
Kisses
Lara
I love the picture.
OdpowiedzUsuńThat calzone looks pretty delicious!
OdpowiedzUsuńWhen I was in Cracow, I went to a local milk bar very often. It's so good!
I love their strawberry peirogi. :)
I would say the coffee cream would be great. ;)
OdpowiedzUsuńIncredible photos! Love the ones of the boats out on the water, the sand and water is so transparent and beautiful!!
OdpowiedzUsuń