Co u nas słychać?/What's up?


To bynajmniej nie francuska riviera ani też żadne widoki z południa Europy. To nasz stary dobry Zalew Zegrzyński w wersji de lux:) 
This is neither French riviera nor any views from the Southern Europe. This is Zegrzynski Lake by Warsaw.



Muszę przyznać, że spodobało mi się to miejsce i że wreszcie w Polsce można od czasu do czasu zobaczyć zadbany teren, którego nie wstyd pokazać cudzoziemcom. 
I must admit I liked this place and I am happy that in Poland there is more and more well kept places. 




Ostatnio nasz czas jakby się skurczył - ledwie świt, Mały już dopomina się o swoje prawa i naraz robi się z tego 10:) 

Lately we kind of have less time - on sunrise our Little Boy requests his right and when I have a second glance on the clock it's alerady 10 o'clock.


A rośnie jak na drożdżach - po wyjściu ze szpitala przypominał małego kosmitę, który przez pomyłkę wylądował na tej planecie:) Teraz już sam zaczyna bawić się zabawkami.

And he is growing so fast - after we left hospital he resembled a little alien who by mistake had landed on the Earth:) Now he starts to play with toys on his own.


I zaczyna coś mówić do nas w swoim języku, niestety do końca jeszcze się nie rozumiemy:) 
And he starts speaking in his language. Unfortunately we can't understand yet everything:) 


Za to Aleksander wydaje się nas coraz bardziej rozumieć, zwłaszcza w zakresie spania w nocy, co sprawiło nam dużą ulgę:) 

And Alexander seems to udnerstand us much better, especially when it comes to sleeping in the night which gave us a big relief:)


A jak Wam mija październik?
And how is your October?

46 komentarzy:

  1. Pażdziernik upływa nam pod hasłem przygotowań do ślubowania pierwszaków i wycieraniu zielonych gili.
    P.S. a może tak zrobić przedwczesną WKMK nad zalewem?

    OdpowiedzUsuń
  2. w sprawie gili tez się musiałam zmierzyć z urządzeniem o nazwie frida??? kto daje takie głupie nazwy???
    my już wyciągnęliśmy jacht w tym tygodniu, a i pogoda jakby znów siadła:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Lovely images. Blue sky and the sea.
    The little baby is so very cute. I like.
    We have "yellow" autumn just now.
    Wish you a happy weekend.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nad tym zalewem byłam tylko raz lata temu. Ale jak widać, wiele się od tego czasu zmieniło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze, ze zaczyna Was rozumiec!!!
    Serdecznosci
    Judyta

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowny mały dżentelmen tak po marynarsku ubrany, za rok po pokładzie będzie dreptał..jak ten czas goni, niby chce się aby coś minęło a potem żałuje się , że za szybko mija.
    Moje dziecię już samo pływa a o naszej "Wenusce" pewnie jeszcze pamięta.
    Ładna ta marina nad Zegrzem.

    OdpowiedzUsuń
  7. tak, sama tak myślę, żeby okres kolkowy minął, ale z drugiej strony żal każdego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zalew Zegrzyński cudowny :)
    Zdjęcie mariny przypomina mi czar tegorocznych wakacji. Miłe wspomnienia.

    Wasze Maleństwo jest rozkoszne, dzieci tak szybko rosną, ach :)

    Październik mija oj mija..
    w tej chwili na tęsknocie.
    Tęsknocie i nauce.

    OdpowiedzUsuń
  9. Sliczny maluszek. Czas rzeczywiscie szybko leci, zaraz beda pierwsze kroki, pierwsze slowa, dopominanie sie o kieszonkowe...:).U mnie jesien upalna w tym roku - bo hiszpanska :)

    OdpowiedzUsuń
  10. how lovely this baby <3 beautiful pictures
    kisses dear

    OdpowiedzUsuń
  11. Your Baby is so Sweet ola, Hope you have a Loreley Weekend Tagesthemen,

    OdpowiedzUsuń
  12. such a beautiful place and your baby!!!
    =)
    http://tupersonalshopperviajero.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  13. Dear Ola,

    Beautiful place to go at Warsaw and yes, you would want to keep that place a secret.
    Alexander is so precious and sweet - you must be so happy he is sleeping in the night.
    Happy weekend
    hugs
    Carolyn

    OdpowiedzUsuń
  14. not exactly all the night, he gets up like 2-3 times but already knows that he should just after eating go to bed:)

    OdpowiedzUsuń
  15. serdeczne uściski dla Alexandra, przystojniak z niego ;))

    OdpowiedzUsuń
  16. dzięki, żeby nie zapeszyć:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Aww, adorable photo of Alexander.

    I absolutely love cafes by the water.

    OdpowiedzUsuń
  18. Pani Olu,
    Szwedzi. Może to jakiś ichni idiom. Notabene - polski odpowiednik nosi nazwę Sopelek.

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny ten zalew :) jeśli dobrze pójdzie, też będę mieszkała nad zalewem... i to właśnie u nas słychać w Październiku :) myślimy o zakupie domu... czas na ostatnią propozycję cenową. Musimy to tylko dobrze rozegrać... Trzymaj kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Awww, he looks just precious Ola! Such a handsome little thing.

    Zegrzynski Lake looks just amazing! I bet it is beautiful in summer!

    OdpowiedzUsuń
  21. A beautiful dog and the baby, superb.

    OdpowiedzUsuń
  22. A sweet little baby, who sleeps... that's really sweet and such a relief for teh parents! :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dobrze, że na samym wstępie napisałaś, bo pomyślałam po zdjęciu, że znów zabierasz nas do Grecji :)
    A październik? Tutaj w Andaluzji jest jeszcze słonecznie i ciepło, więc staram się nacieszyć ostatnimi podrygami "lata". Tylko poranki i wieczory sa już bardziej jesienne i mgliste. Wiem, że jeszcze trochę czasu, ale powoli moje myśli uciekają w kierunku...Bożego Narodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  24. :) mi też już w głębi duszy gdzieś am Boże Narodzenie kołacze, może nie dziś akurat, bo zrobiło się pięknie i słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  25. Αγαπημένη μου φίλη Ola
    Τι υπέροχη έκπληξη ήταν για μένα ο πανέμορφος Alexander!!!
    Δεν ήξερα ότι έγινες μαμά!!!
    Θερμά συγχαρητήρια!
    Να σας ζήσει, να είναι υγιής και τυχερός!
    Εγώ είχα από τον Ιούνιο να ασχοληθώ με το Ιντερνετ, γιατί είχα μέχρι τον Σεπτέμβριο τα παιδιά και την μικρή εγγονή μου Μάγδα.
    Η Βαρσοβία είναι πολύ όμορφη πόλη! Την επισκεφθήκαμε πριν 10 χρόνια κι αυτή η λίμνη είναι σαν θάλασσα, γαλάζια!
    Υπέροχες οι φωτογραφίες σου, μα από όλα πιο πολύ το μωράκι σας, σαν άγγελος!
    Είδα όλες τις φωτογραφίες σου από την Χίο, την Βενετία, τα ωραία σου γλυκά!
    Πολλά φιλιά

    OdpowiedzUsuń
  26. ΥΓ. Χάρηκα τόσο με το μωράκι σας, που ξέχασα να απαντήσω για τον Οκτώβρη μας.
    Εδώ ακόμα κολυμπάω κάθε μέρα. Εχει 26-27 ο Κελσίου.΄
    Φιλιά

    OdpowiedzUsuń
  27. yay baby picture, more please!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ola, jaki on ładny jest!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Miód na moją duszę lejesz:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Patrząc na drugie zdjęcie typowalabum mocno śródziemnomorskie klimaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Mam nadzieję, że będzie fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Alexander is absolutely precious - such joy!

    Also, what kind of dog is your pet, Ola? He looks like he's part terrier?

    OdpowiedzUsuń
  33. You live in such a beautiful part of the world, I love your photos. The sky in your picture of Zegrzynski Lake is incredible, so pretty.
    Alexander looks very restful and such a perfect little boy. You must be a very proud mama :)
    Have a wonderful day,
    Your blogging sister, Connie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. So pretty...
    Thank you for stopping by my blog and for your lovely comment. I am glad you liked my post. Please do visit me again :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Adorable pictures!!

    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  36. Jestem miło zaskoczona zdjęciami i tym, że przedstawiają polski zakątek. Na początku oczywiście myślałam, że to nie nasz kraj :)Jak fajnie się czasem pomylić :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Lovely post with a quality title image.

    OdpowiedzUsuń
  38. Alexander is so cute! It is a big relief when babies begin to sleep through the night, My granddaughter keeps me very busy every day, Ola, as I watch her while my daughter works. I am growing younger as she grows larger :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Great, great photos and the last one with the gorgeous baby is the best!!!!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 daleka droga , Blogger