Stolica wyspy Milos/Capital of Milos island
Przerywam chwilowo cykl o Wyspach Greckich na wakacje. Nie będę oszukiwać, że jest on tak czasochłonny, że przez ostatnie dwa tygodnie nie mogłam sobie pozwolić na opracowanie tak długiego posta:)
I must stop for a while my posts about Greek Islands for holidays. I must admit that it is so time-consuming that I could not spend so much time last weeks to prepare it.
Zapraszam za to na bardzo leniwy spacer po stolicy Milos - Plaka.
I would like to invite you instead for a lazy walk in the capital of Milos called Plaka.
Miasto Chora znajduje się w głębi lądu, jest więc nietypową stolicą wyspiarską, która co do zasady jest zawsze lokalizacją portową.
Chora town is located in the interior, which is not very typical for Greek Islands, most of the capitals are located by the port.
Plaka znajduje się na wzgórzu i ceniona jest przede wszystkim z przepięknych zachodów słońca (kliknij tu).
Plaka is located on a hill and is known mostly from the beatiful sunsets (click here).
Zabytków tu wielu nie ma, wyjątkiem jest chyba piękny i trudny do odnalezienia kościółek katolicki (sami szukaliśmy go przez dwa dni, mimo drogowskazu).
There are not so many monuments here except of a beatiful and difficult to find catholic church (we were looking this place for 2 days, despite of the sign).
Kościół pochodzi z pierwszej połowy XIX wieku i został ufundowany przez francuskiego wicekonsula, który zresztą jest tu pochowany.
The church comes from the first half of 19th century and was founded by a French vice consul who is actually burried here.
Wnętrze tchnie spokojem i chyba nie jest za często używane.
This place is so calm and probably not very often used.
W samym centrum Plaki znajduje się duży kościół greko-katolicki Mesa Panagia, wśród turystów popularny ze względu na świetny taras widokowy do podziwiania panoramy oraz zachodów słońca.
In the center of Plaka there is a big Greek-Catholic Church called Mesa Panagia. It's popular among the tourists as there is a wonderful terrace for admiring views and sunsets.
Będąc w Place, koniecznie wypróbujcie tutejszą cukiernię z wypiekami robionymi na miejscu. To jedyny taki przybytek, więc z identyfikacją go nie powinno być problemu.
Being in Plaka, try out the pastry shop with pastry made in place. This is the sole such place here so finding it should not make any problems.
Polecam to miejsce ze względu na bardzo świeże wypieki, w tym rodzaj szarlotki w cieście filo z dużą ilością cynamonu. Przyznam, że pierwszy raz jadłam takie ciasto właśnie na Milos.
I recomand this place due to freshness of the cakes and especially kind of an apple pie in filo pastry with plenty of cinnamon. I must admit that I have eaten such a pie first time on Milos.
Po słodkiej przerwie obowiązkowy jest spacer do twierdzy, wieńczącej szczyt, na którym zbudowano Plakę.
After a sweat break you need to take a walk up the hill to the fortress over the Plaka town.
Miejsce jest znów spokojne i leniwe, miejscowi zbierają tu prosto z krzaczków kapary.
The place is again calm and with lazy atmosphere, the locals pick up capers stright from the bushes.
My wspinamy się tu jednak głównie po to, by podziwiać kościół Panaghia Thalassistra, jeden z najczęściej fotografowanych obiektów na Milos.
We climb here to admire the church of Panaghia Thalassistra, one of the most often photographed objects on Milos.
Pochwalcie się koniecznie, gdzie wybieracie się na długi weekend?
Do you have any travel plans for the nearest future?
These are very beautiful photos of Greece. They makes me hope to travel there.
OdpowiedzUsuńBut no, I have no plans to travel anywhere in this summer.
Bardzo fotogeniczne miejsce. Super!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Ale piękne widoki. My tym razem będziemy zwiedzać Słowację. Mam nadzieję, że ładnych widoków i nam nie zabraknie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Grecja z tymi swoimi biało- niebieskimi domkami i błękitnym niebem jest obłędna...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Thank you for taking me along on your walk. Beautiful place!
OdpowiedzUsuńSuch a cute foto of you and your little one. I cannot wait until my next trip to Greece :))
OdpowiedzUsuńΑγαπημένη μου φίλη
OdpowiedzUsuńΥπέροχες είναι οι φωτογραφίες σου από την Μήλο! Δώσε φιλιά στα παιδιά σου!
I think Greece is so magical! Thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńhttp://travelingbugwiththreeboys-kelleyn.blogspot.ae/2018/05/tiptoeing-through-tulip.html
Piękne widoki i te kolory naprawdę są urzekające :)
OdpowiedzUsuńCiasto z dużą ilością cynamonu również wpadło mi w oko ;)
W tym roku myślę o Grecji, nie wiem jednak czy to wypali, ale muszę powiedzieć, że jak myślę o tym kraju to najpierw do głowy przychodzisz mi Ty :) Pozdrawiam ciepło z Australii.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post, zdjęcia zachwycają. Jest tam tak pięknie, kolorowo. Dla mnie bardzo bajkowo, chciałabym tam kiedyś pojechać. :) Pozdrawiam bardzo serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńNo i jak nie kochać Grecji? Uwielbiam te białości i niebieskości...
OdpowiedzUsuńCudne miejsca, zdjęcia. Ach...
I have never heard of Plaka and it just looks divine. Sooooo beautiful a place. Just Wow!
OdpowiedzUsuń