Rozważania ciągle jeszcze zimowe/Still winter reflections
Czy tylko ja tak mam, że nie mogę się doczekać wiosny, planuję już wyjazdy i kupuję sobie zwiewne sukienki? No, pytanie może jednak nie w całości skierowane do panówJ
Am I the only one that cannot wait spring to come, I am already planning trips and even I am buying light summer dresses? Well, maybe the whole of this question does not refer to menJ
Tymczasem podobno przed nami ostatnia mroźna noc z – 20.
In the meantime today it is supposed to be the last cold night with – 20 Celsius degrees.
Siedzę na kanapie tuż przy kaloryferze, palą się świeczki (każdy ułamek stopnia do góry w starej kamiennicy jest na wagę złota).
I am sitting on the coach, close to the radiator, the candles are burning (each fraction of a degree in + is valuable in an old building).
I tak dogrzał nas piecyk po domowej pizzy.
It is not that bad as the oven was on for some time when I was preparing a home - made pizza.
Ale to nie powód, żeby zostać jutro w domuJ
But it is not a reason to stay home tomorrowJ
Zwłaszcza, że nasze znajome łosie jakby przestały się nas bać…
Especially as ‘our’ elks seem to stop being scared of us…
Możemy je fotografować już naprawdę z bliska.
We can make photos of them really from a close distance.
A to, że trzeba chodzić w iście syberyjskich przyodziewkach…
And that you have to wear a Siberian clothes…
to już inna historia.
that’s a different story.
Jakiś czas temu w Kampinowskiej resturacji obchodziliśmy moje urodzinyJ
Some time ago we celebrated my birthday in a Kampinos restuarantJ
Postawiliśmy na kuchnię lokalną - pierogi z dziczyzną (podejrzewam raczej, że było to mięso z rosołu)
We chose a local cooking - dumplings with venison (it tasted more like meat from a broth).
i biały barszcz.
and white borsch.
Do wiosny już blisko!
It is so close to spring!
Yes Ola, close to spring and yet far away - sooooo cold out here today! I'd love to see a real elk myself one day. Stay warm and cozy!
OdpowiedzUsuńHappy birthday Ola! As always, I love the photos of the elks and the beautiful nature near to you. We are SO lucky - we have a new build house so it is nice and warm.
OdpowiedzUsuńAwesome shots!
OdpowiedzUsuńBon Apetit :)
I love those winter photos. They always look so dramatic. :)
OdpowiedzUsuńFajne te Wasze łosie:)
OdpowiedzUsuńSoon the winter will be over, but these wonderful photos will remain.
OdpowiedzUsuńAle czad z tymi łosiami :) Strasznie lubię zwierzęta.. Te są duuuże, ale i piękne :)
OdpowiedzUsuńJa też marzę już o wiośnie i lecie... Siedzę pod kocem i przeglądam oferty wakacji..
Pozdrawiam ciepło!
AsiaB
Rzeczywiście te łosie wyglądają jak oswojone.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
I would love to see you in your summer dresses :):)Happy Sunday Ola !
OdpowiedzUsuńdzieki bardzo!
OdpowiedzUsuńthanks a lot!
Kavita-still a few months:)
Zwiewne sukienki? Jak to nie dla panów?
OdpowiedzUsuńA cold snowy land, but the reward is a warm delicious meal :^)
OdpowiedzUsuńDumplings and borsht - that's a perfect winter meal!
OdpowiedzUsuńThis year's winter is a cold one even in usually warm countries like Israel. So, we're all looking forward to the coming of Spring.
Hi Ola! It’s already deep into the New Year and into the crisis, but hope is the last thing to fade... We’ll survive!
OdpowiedzUsuńBrrrr Cold... ;)
Blogtrotter Two is visiting a place you probably wouldn’t suspect... ;). Enjoy and have a great week ahead!!!
Like the shots of the elk.
OdpowiedzUsuńJust beautiful winter pictures! and yes, can hardly wait for spring dresses!
OdpowiedzUsuńHappy belated birthday, Ola and I enjoyed seeing your photos.
OdpowiedzUsuńThe elk and snow are wonderful and I enjoyed seeing a little of your part of the world.
Do hope you will be able to wear your light dresses soon.
Happy week
Hugs
Carolyn
Tojav-do patrzenia chyba tylko:)
OdpowiedzUsuńMi to wiosna co najwyżej w głowie, o lecie jeszcze nie myślę :)
OdpowiedzUsuńod czegoś trzeba zacząć:)
OdpowiedzUsuńYea, I can't wait to be in spring time either. Nice winter series.
OdpowiedzUsuńTak miło się czytało. Łosie super!
OdpowiedzUsuńA wiosna , "wiosna cichutko przypłynie łódką.." już w marcu. Dziś pada śnieg..
no nic, trzeba czekać:)
OdpowiedzUsuńYou have your fair share of cold this winter too Ola! I know that it is freezing there, but it is very cold here as well. Unusually cold and for a long time! How much i wish for the spring to come! Take care and stay warm!
OdpowiedzUsuńnow it is additionally snowing!
OdpowiedzUsuńI love these serene photos of winter. Funny how you are longing for spring and I am realizing I probably won't get to see the snow this winter... Stay warm - maybe have some more of that yummy white borscht!
OdpowiedzUsuńHappy Be-lated Birthday!
http://www.inherentstylela.com/
Pierogowe urodziny :) wszystkiego najlepszego :) Wielu podróży po świecie i wgłąb siebie! Kulinarnych i kulturalnych! Uśmiechu, smacznego życia i spełnienia marzeń!
OdpowiedzUsuńChciałam Ci jeszcze podkreślić, że strasznie mi się spodobało określenie "meat ball" z drugiego bloga :)
Udanego wieczoru :)
A jeśli chodzi o zakupy... to teraz kupowałabym przecenione zimowe rzeczy ;p
stay warm, ola - we've been hearing all about the frigid weather in europe.
OdpowiedzUsuńi would love to try to make white borscht sometime!
These are some great winter shots and I'm amazed you were able to get so close to the elk. Over here in the U.S. we didn't really get Winter, at least not yet.
OdpowiedzUsuńThank you guys for all your comments and wishes:)
OdpowiedzUsuńMała Mi - ja już na zimowe trochę patrzeć nie mogę:)
Your winter images are so precious!!
OdpowiedzUsuńBut you are in my mind with spring too!!!
I cannot wait, especially that it is snowing again...
OdpowiedzUsuńApetytu narobilas tymi pierogami i barszczem :)
OdpowiedzUsuńThat's wonderful how you can get so near the Elks like that.
OdpowiedzUsuńIt's nice to see to go for a winter walk and it's nice to get back also. That bowl of broth is warming me up already.
it' s anowing everywhere!
OdpowiedzUsuńbeautiful pics
kss
;-)
Znam ten bol, kiedys tez mieszkalam w kamienicy, jednak nie zamienilabym jej na inne mieszkanie. Katedralne sufity, pokoje 30m(kwardratowych) kuchnia z duzym oknem.
OdpowiedzUsuńZima szybko minie, super zdjecia!
thank you girls!
OdpowiedzUsuńAtaner, dokładnie tak jest:)
Lovely shots, Ola. Especially the nature walk and the moose! :)
OdpowiedzUsuńTo ja się dołączam się do zyczeń !:)) Kochana u mnie dziś - 20 ! ja mam juz dość..ale słonce świeci..ku pociesze !
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMona, aż ciężko uwierzyć, tu już zaczyna się powoli odwilż:)
OdpowiedzUsuńHi Hola,
OdpowiedzUsuńI'm very sorry, for so cold.
And in Northern Greece, many towns has -20, -25 ....
Your photos are beautiful, i like the winter!
I don't think I have ever looked forward to spring so much as this year. Our really cold spell was fairly short, we are warming up now, but goodness when it was cold it was colder than I have ever been. I still have thin blood from Africa!!! Diane
OdpowiedzUsuńStunning photos!!!
OdpowiedzUsuń