Zachodni kraniec Lesbos - cz.III/Western end of Lesvos - part III
Zachodnie wybrzeże Lesbos kończy się na miejscowości Sygri, nieopodal której rozciąga się skamieniały las. W samym Sygri chętni mogą zobaczyć muzeum historii naturalnej ze skamielinami.
The western coast of Lesbos ends on the Sygri town, close to which the petrified forest is located. In Sygri you can visit the museum of natural history with a lot of petrified trees.
Miejscowość położona jest na malowniczym skalistym cyplu oblanym turkusowym morzem.
The town is located on a picturesque rocky peninsula surrounded with turquoise see.
Jak w każdej szanującej się greckiej miejscowości jest też oczywiście twierdza, tym razem poturecka, nie muszę dodawać, że zamknięta na trzy spusty, tym razem ze względów bezpieczeństwa.
As in each respected Greek town there is also of course a castle, this time built by Turks, unfortunately closed for safety reasons.
Jest to dosłownie miejscowość na końcu świata i panuje tam nieprzeciętny upał;-)
This is literally a town at the end of the world and there is really hot:-)
Dość chyba przez przypadek trafiliśmy też do klasztoru Moni Polivoris – pięknie ozdobionym freskami, choć niestety mocno sfatygowanymi.
Quite unexpectedly we found a monastery of Moni Polivoris (I hope I spelled that correctly, I am not sure what does it mean) – it is beautifully decorated with frescos, unfortunately a bit destroyed.
Chyba jednak nastąpi ich renowacja, gdyż były one mierzone i fotografowane przez grupkę zapaleńców z National Geographic.
I guess soon there will be carried some renovation works as the frescos were measured and photographed by some guys from National Geographic.
Dzięki temu w ogóle chyba udało nam się wejść do klasztoru, bo w zasadzie wyglądał na nieczynny i zamieszkały tylko przez jednego mnicha.
Thanks to that we were able to enter to the monastery as it looked rather as closed to the public, with only one monk living there.
Pięknie usytuowany przy bocznej drodze w dolinie, zasługuje na poświecenie kilku chwil cennego wakacyjnego czasu!
Beautifully located by a country road,, deserves spending some precious moments of your holiday there!
Miłego weekendu!
Have a nice weekend!
Beautiful photographs from Greece Ola.
OdpowiedzUsuńCostas
The monastery of Moni Polivoris is a beautiful structure. Enjoyed seeing the western coast of Lesbos and the turquoise sea. The cheery pink hydrangea was a lovely ending to the post!
OdpowiedzUsuńCzytając taką relację, weeked jest miły! Ciekawa relacja, super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńThe Greek beauty of the islands!!!
OdpowiedzUsuńWonderful photos and report for Lesvos!!!
OdpowiedzUsuńMany greetings
thank you, soon some pictures from Poland
OdpowiedzUsuńMażena - dzięki!
Wow, your trips are fantastic, you find all the really cool spots to visit. I love the old monastery, it's beautiful!
OdpowiedzUsuńEnjoy your weekend. :-)
Urocze zakątki, ta niebieska furtka jest niesamowita. Piękna wyspa, warta zwiedzenia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Another lovely mini-vacation in blogland - in my dreams, i hop over! Happy weekend Ola!
OdpowiedzUsuńIt is so nice to read your Lesbos adventures!
OdpowiedzUsuńPięknie tam, tak słonecznie i radośnie :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze fajna wyprawa i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewa
http://blog.calimera.pl/
Those blue doors and gates were one of my favorite things about Greece.
OdpowiedzUsuńLovers Point is the actual name of the area that I painted, thanks for asking! Again, love the pics, can't wait for Poland!
OdpowiedzUsuńI can feel the warmth and beauty of Greece, through your photos.
OdpowiedzUsuńNice walk...
OdpowiedzUsuńPierre
też lubię takie smaczki jak niebieska furtka, oregano uprawiane w puszczce po oliwie itd:)
OdpowiedzUsuńwow...fantastic post with beautiful cliks..
OdpowiedzUsuńfirst time here...awesome space you have..very interesting posts..
Am your happy follower now..;)
do stop by mine sometime..
Tasty Appetite
Furtka jest cudna :)
OdpowiedzUsuńE
http://blog.calimera.pl/
Lesbos była tak blisko nas, ale niestety nie udało się wtedy. Popatrzę chociaż u Ciebie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam niebieskie drzwi, okiennice, płotki :) I ten budynek na 1szym super to jakiś taki wiatrak?:)
OdpowiedzUsuńVery nice collection of images from your travels. I find the monastery fascinating. You are fortunate to find such little known treasures.
OdpowiedzUsuńi can easily see why you like this island so much - especially love the shot of the blue gate.
OdpowiedzUsuńWow! A monestary with only one monk...what a solitary existence! I don't think I could do it! Thanks for sharing your pictures and stories from your travels!
OdpowiedzUsuńzawsze zastanawiałam sie jak ten piękny śródziemnomorski błękit by u nas wyglądał, ale to pewnie też kwestia doświetlenia na południu Europy...
OdpowiedzUsuńJay- welcome!
thank you all, again!
Io, a gdzie byłaś w okolicy?
Good shots.
OdpowiedzUsuńthat blue fence is TOO COOL!
OdpowiedzUsuńthanks for another nice and beautiful pictures that you shared with us. very interesting too.
OdpowiedzUsuńhttp://momdaughterstyle.blogspot.com
They're postcard pretty!
OdpowiedzUsuńI also love this blue shade!
OdpowiedzUsuńI love the little windmill and the blue gate so much!
OdpowiedzUsuńThis is a very romantic post. I don`t know how you manage it - I always get the feeling that I am watching a beautiful film.
OdpowiedzUsuńHi Ola,
OdpowiedzUsuńWe are so lucky seeing your photographs of Greece and thanks for taking us along with you.
The blue sky in the first photograph and the gate are so beautiful.
Happy week
Hugs
Carolyn
dzwon jak się patrzy, ciekawe czy też się dotyka na szczęście :)
OdpowiedzUsuńI'm just loving your posts of Lesvos, Ola! They are stunning!
OdpowiedzUsuńAkurat ten dzwon jako taki jakoś przeoczyłam:)
OdpowiedzUsuńEmm, thank you, I was just wondering whether I am boring maybe a bit about Lesvos:)
Beautiful pictures Ola! I especially liked the Monastery...
OdpowiedzUsuńDzięki za kolejną wycieczkę..już wiem ,ze jak bede wybierac a te strony to nie muszę kupowac przewodnika..Pozdrawiam z Białegostoku..
OdpowiedzUsuńMona, służę w razie czego pomocą:)
OdpowiedzUsuńThanks for showing us around with the interesting text and beautiful and varied photos. I love that blue gate and everything else about the composition.
OdpowiedzUsuńGreek is wonderful. I was there 20 years ago + I'd like to come back
OdpowiedzUsuńkss
;-)
Great pictures of Lesvos !
OdpowiedzUsuńThe wondmill is so pictureesque! YOur photos show what a beautiful city in Greece this is!
OdpowiedzUsuńNo doubt you enjoyed this beautiful island!!!
OdpowiedzUsuń