Spacer po Muranowie - Kościół św. Augustyna/A walk in the Muranow district in Warsaw, Saint Augustin church
Dziś zapraszam Was na spacer na warszawski Muranów do Kościoła św. Augustyna. Dlaczego tam idziemy? Składa się na to kilka powodów, o których dowiecie się, czytając dalej:)
Po pierwsze spełniam zamówienie na więcej postów odnośnie mojego rodzinnego miasta. Po drugie warto zobaczyć jedyny kościół na terenie, na którym Niemcy otworzyli getto, a w dodatku, który jako jedyny przetrwał nienaruszony przez powstanie warszawskie. Po trzecie, dla osób wierzących lub ciekawych, 7 października minęła właśnie kolejna rocznica domniemanych objawień Maryjnych w tym właśnie kościele. Po czwarte, dla niewierzących - zamiast siedzieć w kinie, oglądając propagandowe anykościelne dokonania kinematografii i tyć od popcornu, ruszamy na spacer, spalić kalorie i wyglądać choć gram lepiej:)
Today I would like to invite you for a walk to Warsaw district Muranów to the church dedicated to saint Augustinus. Why we are going there? There are several reasons about which you can find out continuing reading this post. Firts of all I am fulfilling requests for more posts about my home town Warsaw. Secondly it is worth seeing as the only church located in the area of former getto created by Germans during the Second World War which survived untouched throughout the Warsaw Uprising. Thirdly, for the believers, now there is an aniversary (on the 7th of October) of the alleged revelation of Mother of God in this particular church.
Kościół św. Augustyna pochodzi z końca XIX wieku. W 1940 roku znalazł się na terenie warszawskiego getta. Księża zostali wymordowani przez Niemców. Kościół przetrwał bez większych uszczerbków przez powstanie warszawskie.
W Kościele przede wszystkim przykuwa uwagę wieża, swego czasu jedna z najwyższych w Warszawie (70m), zwieńczona pięciometrowym krzyżem na złotej kuli. W latach 50 kula ta została zamalowana przez komunistyczne władze na czarno w związku z szerzącymi się pogłoskami o cudzie.
The chuch is dated at the end of 19th century. In 1940 the church became a part of the Warsaw getto created by Germans. The church survived throughout the Warsaw Uprising without bigger damages. The high tower focuses attention of the viewers (70 metres, used to be one of the highest in Warsaw). It is topped with five - meter cross on a golden globe. In the fifties the globe was painted black by the communist authorities in connection with the rumors about the relevations in the church.
O objawieniach Maryjnych można poczytać w Internecie, pisze o nich nawet Wikipedia. Cud nie został oficjalnie uznany przez Kościół, według wielu opinii i przypuszczeń na skutek nacisków ówczesnej władzy. Lektura wspomnień, jak komuniści rozganiali i aresztowali ludzi gromadzących się pod kościołem, polewali kościół wodą, wygaszali światła w całej dzielnicy, budzi po prostu przerażenie.
About the relevalations of Virgin Mary there are a lot of evidences in the Internet. It is interesting to read how the communist treated people who wanted to see the miracle - they bit them, arrested them, poured the church with water, disconected elcetricity in the whole area etc. The revelations were not officially confirmed by the Church, it is suspected that due to the pressures made by the authorities of that time.
Mam nadzieję, że miejsce Was zainteresowało i zainspirowało do spaceru.
I hope that the place and its story was interesting for you.
Jakie miejsca w Warszawie chcielibyście, abym odwiedziła i pokazała?
Are there any places in Warsaw you would like me to visit and show on the blog?
Very impressive church and interesting info! I'm just preparing a post on another impressive church - St. Sava in Belgrade. Hope to visit Warsaw someday, and see things for myself. I haven't visited Poland so far as I don't feel strong enough to visit Auschwitz and the other gettoes, and for me these are 'must see' places.
OdpowiedzUsuńLet me know if you decide I will show you some Warsaw with pleasure
UsuńThank you very much indeed; you're very kind. However, I don't think I'll bother you. I'm like that, a rather weird kind of a lonely traveler.
UsuńDla mnie każde miejsce w Warszawie będzie interesujące, bo nigdy nie miałam okazji zwiedzać. Byłam tam tylko kilka razy i to na krótko.
OdpowiedzUsuńZdarza się, że tamtędy przejeżdżam, wracając nieco inną drogą do Białegostoku. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńCZesto bywam na ąlei Jana Pawla II i widze ten kosciol ale nigdy tam nie zajrzalam...
OdpowiedzUsuńInteresująca historia. Kościół ciekawy z wyglądu, piękna wieża. Szkoda, że nie pokazałaś go w środku, wtedy opis byłby kompletny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dołożę zdjęć z wnętrza przy kolejnej okazji, byłam w niedziele podczas mszy i nie wypadało przeszkadzać 😀
UsuńNigdy nie słyszałam o tym kościele...ciekawy kawał historii swoją drogą...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Bardzo ciekawy kościół, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńthe tower so tall and impressive.
OdpowiedzUsuńThank you for sharing
Z zaciekawieniem czytałam tej post. Nie znałam tej historii.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post Olu.
OdpowiedzUsuńKiedy będę znów w Warszawie, może uda mi się odwiedzić to miejsce.